poniedziałek, 18 października 2010

JESIENNE WARIACJE


Dzisiaj w nocy na prawdę zrobiło się mroźno. W połowie października temperatura spadła do -7 stopni. To znak dla mnie , że trzeba odszukać buty i kurtkę narciarską , nasmarować sprzęt i przytyć ze 2 kilo - tak dla ciepełka. Już nie mogę doczekać się pierwszego zjazdu , zawsze gdy o tym muślę  , wzrasta mi ciśnienie i czuję dreszczyk emocji.

Jednak do zimy , takiej prawdziwej , jeszcze zapewne sporo czasu i właśnie z tego powodu pokarzę wam moje jesienne dekoracje.


Zrobiłam je po raz pierwszy , ale nie ostatni. Jestem ciekawa jak długo u mnie postoją w ciepełku. Wcześniej moje ogrodowe roślinki były na tyle malutkie , że nie dawały takiego ogromu owoców do dekoracji , ale wszystko rośnie i teraz mam na prawdę z czego sobie powybierać.


Wszystkie te wesołe akcenty jesienne powstały z kuleczek ognika i owoców dzikiej róży oraz kilku kolorowych wstążek. Moje dwa ogromne świeczniki rodem z Almi Dekor dały mi wielkie pole do popisu. Ciekawe tylko jak długo ta dekoracja wytrzyma- oby do pierwszej gwiazdki.


Postanowiłam was zainspirować innymi roślinkami niż wrzosy i dynie , bo to ostatnio popularny temat na blogach. A przecież każdy chce mieć coś orginalnego. Już od samego początku jak powstawał mój ogród chciałam , aby rosły w nim takie krzewy i kwiaty z których można zrobić wiele ciekawych rzeczy. Przede wszystkim kuleczki na zimowy pokarm dla ptaków , suszki do dekoracji i innych wariacji , a na koniec zioła oraz różnego rodzaju iglaki z pięknymi szyszkami.
Teraz mam co robić.

Wiem , że dużo osób ogląda mój blog i to co robię. Dla mnie to bardzo miłe.
 Wesoło mi się zrobiło jak na blogu Ushii , która nigdy nie zamieściła u mnie komentarza , zobaczyłam , że jednak zainspirowałam ją moimi szklanymi syfonami i też sobie taki sprawiła. To bardzo miłe , że podgląda mój blog (  po cichu ) i  czasem coś podpatrzy , choć nic nie napisze. A może to tylko zbieg okoliczności.....

Jestem ciekawa ile jest jeszcze takich cichych wielbicieli moich Hand Made.


Miłego tygodnia i do pracy.....

Joanna

20 komentarzy:

  1. Podpatrując otwarcie zaraz "lecę na jarzębinę":)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, bardzo ladne, jesienno-zimowe kompozycje, jarzebina jakos ostatnio na blogach zaniedbana rzeczywiscie...a szkoda, bo piekna jest. Dzika roza rowniez. pewnie oprocz jablek w powietrzuc czuc cynamon? Twoje swieczniki sa piekne, a co do syfonu..tez bym taki chciala :-)
    Pozdrawiam cieplo
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne jesienne dekoracje! dla mnie również Twój blog jest inspiracją, chociaż jakoś nie udaje mi się tych inspiracji wykorzystać w praktyce, cóż... zawsze jednak z przyjemnością podziwiam Twoje wspaniałe pomysły :) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak juz zimno za oknem, mi tez by sie przydala jakas kolorowa inspiracja z jarzebiny, ostatnio nawet nazrywalam lecz zanim zabralam sie za robienie wianka (co troche trwalo) owa piekna jarzebina pomarszczyla sie :) Chyba wybiore sie na spacer po nastepna. Twoje aranzacje piekne, szczegolnie podoba mi sie ze swieczkami.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. gruba świeca z jarzębiną wygląda przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dekoracje wspaniałe !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie tu u Ciebie. Dekoracje zachęcają do stworzenia czegoś "swojego". Zapewne bardzo dużo jest podglądających, tych co nigdy nie zostawiają po sobie śladu...
    Zapraszam serdecznie do mnie na candy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne dekoracje! Świece z jarzębiną wyglądają cudownie...

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też zrobiłam już swoje dekoracje jesienne:)

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie dekoracje- i zaraz cieplej w domu mimo tych minusowych stopni.Pozdrawiam wprost przeciwnie do temperatury na dworze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dekoracje prawdziwie jesienne, zachecajace do picia herbatki w cieplym kaciku, zachecajace do czytania ksiazek i do wszelakich robotek recznych. Lubie takie zdjecia ogladac, bo dostaje zaraz ochoty zeby samej cos zaaranzowac :)

    OdpowiedzUsuń
  12. hmmm...ja sobie kiedyś zrobilam spa i peeling stóp:)to dopiero bylo niezle Hand Made:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne są te Twoje jesienne dekoracje. Dają taki wyjątkowy kolor i ciepło w domu.
    Kolorowa ta Twoja jesień. Cudna.

    OdpowiedzUsuń
  14. "pomysłowy Dobromir" z Ciebie .. :)
    z przyjemnością odwiedzam Twojego bloga
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja jakoś tej jesieni zapomniałam o jarzębinie! A takie piękne dekoracje można sobie zrobić!
    Ślicznie u Ciebie!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe jesienne dekoracje.
    pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja Droga,pięknie u Ciebie i -wbrew temu,co za oknem-ciepło...przez te dekoracje z jarzębiną w roli głównej.Świeczniki w nowych "sukienkach" pieknie się prezentują-gratuluję pomysłowości:-) Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wszystkiego dobrego,Maja,szczęsliwa posiadaczka szklanego syfonu,który wygrałam w Twoim Candy :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj piękne te wariacje ;) Aż mi się jarzębiny w domu zachciało ;)))
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. piękne tworzysz rzeczy. Jak dobrze, że są ludzie, dzięki którym świat jest bardziej kolorowy, szczególnie teraz, jesienią. :)
    Pozdrawiam i dziękuję za inspiracje.

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo przytulnie u Ciebie..........uroczo bylo przy tejpierwszej a z pewnoscia nie ostatniej wizycie.

    OdpowiedzUsuń