Rzadko przechadzam się po galeriach handlowych , bo szkoda mi czasu. Robię to niezwykle rzadko. Kiedy jednak tam trafię to koniecznie pędzę do sklepu home&you , aby wypatrzyć coś ciekawego. Tam właśnie zaopatrzyłam się w urocze pojemniki do soli i cukru. Już kiedyś miałam takie , ale poległy na polu kuchennej bitwy.
Kłopot był w tym , jak tu poznać co jest co i nie posolić herbaty. Od czego jest igła i nitka. Zabrałam się do haftowania serduszek znaczników i właśnie wtedy przypomniałam sobie , jak moja mama na ubrankach wyszywała mi inicjały , kiedy miałam iść do przedszkola . To takie wzruszające. Czasem myślę , że dobrze mi tu i teraz i nie muszę żyć tak jak pokolenie mojej mamy. Pohaftuję sobie dla przyjemności i jestem szczęśliwa.
Kiedy oba serduszka były gotowe to wyprasowałam je starannie , aby haft ułożył się równomiernie i zabezpieczyłam pole wyszyte flizeliną z klejem . Zawsze tak robię z lewą stroną haftu krzyżykowego. Zapobiega to zciąganiu się robótki i mam wtedy gwarancję , że haft będzie idealnie ułożony. Polecam tą technikę szczególnie do zabezpieczania większych prac.
Znaczniki naszyłam na tasiemki , które dopasowałam do rozmiaru uchwytu na wieczku pojemnika. Środek wypełniłam poliestrem z poduszki , którą kupiłam w tym celu. Jej zawartość się kurczy w miarę nowych pomysłów. W środku jest tak dużo wkładu , że postanowiłam zrobić moim dzieciom niespodziankę i napełniłam nim od nowa ich ulubione misie z dzieciństwa. Efekt był zaskakujący i bardzo pulchniutkie miśki dostały nowe życie.
Wyszły rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPojemniki sliczne :) a pomysł z serduszkami bardzo mi się podoba. Serduszka zresztą przeurocze, uwielbiam takie drobinki :))
OdpowiedzUsuńMyślę, że Twoja mama też wyszywała wasze inicjały z przyjemnością. Dla dzieciaczków takie rzeczy robi się z ochotą :))
Miłej niedzieli :)
Coś ślicznego.Pozdrawiam Bożena anielskie-sekrety.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPomysł na zaznaczenie pojemników - super. I same pojemniki bardzo piękne, zawsze pięknie prezentują się w kuchni. Razem z prześlicznymi serduszkami tworzą uroczy komplet.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie:)
Świetny pomysł, rewelacyjne wykonanie, śliczniutkie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł!
OdpowiedzUsuńPoszukuję łatwych wielkanocnych wzorów krzyżykowych na kartki. Może masz internetowe namiary na takie ?
pozdrawiam,
Agnieszka
cudowne zawieszki, delikatnie podkreślają piękno pojemniczków
OdpowiedzUsuńSuper zawieszki zrobiłaś, takie wiosenne! Nie wspomnę już o pojemniczkach, są świetne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Śliczny komplet, a do tego zawieszki w wiosennych kolorach :) Ja też zaprosiłam wiosnę do kuchni i posiałam rzeżuszkę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z podpisaniem pojemników!Hafcik jest bardzo precyzyjny i w moich ulubionych kolorach:) Miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńPomysł fajny, dodaje kuchni taki troszkę wiejski charakter.
OdpowiedzUsuńpiękne znaczniki ;-)
OdpowiedzUsuńurocze :)
OdpowiedzUsuńa pudełka świetne :)
Super pomysł i piękne pojemniki. Gorzej jak jakiś domownik-dowcipniś pozamienia poduszeczki :D
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje hafty, zawsze... zaczęłam i ja conieco - jak skończę i się pochwalę to od razu będzie wiadomo od kogo się uczyłam :))
OdpowiedzUsuńHa! Ale poduchy z ikei za 4zeta chyba to ja nagminnie wykorzystuję do wypychania :)
A serduszko dopiero teraz skomplementowałam pod poprzednim postem, ale jak poprzednio zobaczyłam te cudne tkaninki to tak się nad nimi zamyśliłam, ze zapomniałam aż o komentarzu :))
Pozdrawiam!
Świetne te zawieszki, malutkie delikatne i dodają uroku, a pojemniczki przepiekane , och idealne do kuchni ;o)
OdpowiedzUsuńświetne:))a mnie zaintrygował zeszyt z wzorami:)możesz coś więcej o nim napisac:)nie widziałam takiego:))
OdpowiedzUsuńPiekne! Takie dopracowane! Tym podklejaniem to mnie dobilas, perfekcjonizm w kazdym calu! Sama chetnie popelnilabym takie cudenka, ale u mnie to zaraz czarne by byly, ciagle musialabym to prac.. szkoda mojej roboty. Chociaz efekt boski i inspirujacy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sylwia
Te malenkie zawieszki sa sliczniutkie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWspaniale pojemniki z oblednymi zawieszkami! Takie malutkie, ale ilez w nich uroku!
OdpowiedzUsuńJa rowniez lubie wypelnienie z poduszek! Jest bardziej sprezyste niz takie niby specjalne do celow rekodzielniczych;)
pozdrawiam:)
Pieknie to wyglada no i utrzymane w moim ukochanym, zielonym kolorze :) Bardzo ciekawe prace :) podoba sie
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba, bardzo, takie urocze!!!!
OdpowiedzUsuńAle lodziudkie ale piekne!hugs
OdpowiedzUsuńPiekne piekne te twoje nawieszki.Bardzo mi sie podoba ten wzor na twoim zdjeciu na podglowku. czy jest on dostepny?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Gosia
Śliczności!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Joasiu :)
OdpowiedzUsuńswietny pomysł z tymi maleńkimi, ale jakże efektownymi zawieszkami. Nie ustepują urodzie samych pojemników. Znaczy się : pasują do siebie ;)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Home&you to mój ulubiony sklep!!! Też korzystam z tego zeszytu z sercowymi wzorkami...i zawsze mnie rozbawia serce z motywem krów!!!Słoje piękne!!...fajny pomysł z flizelina..zapraszam do mnie-własnie u mnie ostatnio troche haftu xxx...Miłego dnia
OdpowiedzUsuńpiękne ozdoby, a banki są bardzo piękne!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ,ja tez mam kilka na te produkty ale Twoj na pewno wykorzystam.
OdpowiedzUsuńTakie małe a cieszy a jakiego dodaje uroku kuchni. Super pomysł, tylko naśladować :)
OdpowiedzUsuń