Witajcie!
Dziś przygotowania do wakacji , oczywiście robótkowe. Plany jak zwykle wielkie , a co uda się zrobić to dopiero się okaże.
Mam taką wąską ścianę w mojej pracowni , ma ona 33 cm szerokości i już dawno postanowiłam ją zapełnić , lecz nie mogłam znaleźć odpowiedniego wzoru na Sampler. By był tak wąski , by pasował do rozmiaru ściany i bym mogła pokusić się jeszcze o oprawę , czyli ramkę i passepartout.
Z braku odpowiedniego schematu byłam już bliska zaprojektowania własnego wzoru , ale cały czas myślałam o tym , czy na wakacjach będę miała dość czasu i przede wszystkim skupienia , by podołać wyimaginowanemu projektowi. Jakoś zdawało mi się , że nie. Zawsze na wakacyjny wyjazd zabierałam Sampler z gotowym schematem i jednym kolorem nici czyli białym . Tak było mi łatwiej , co prawda popełniłam na wakacjach w połowie sampler różany , ten drobniutki , ale lato było wówczas bardzo deszczowe i kapryśne .
Mam jeszcze do ukończenia inny projekt Samplerowy , ale też jest dość skomplikowany i wiele zabiegów trzeba wokół niego uczynić , więc zabiorę go w razie czego , ale i tak zacznę mojego chudzielca na lnie.
Schemat sam wpadł mi w ręce , jak na zamówienie. Oglądając projekty w internetowym sklepie zobaczyłam go w nowościach. Ktoś podsłuchiwał moje myśli i to tak daleko aż we Francji , czy co ? Pomyślałam , pomierzyłam i okazało się , że idealnie spełni moje wymagania , poza tym będzie kolejnym Samplerem do mojej kolekcji na lnie , a można go zakupić TU
Zakupy robi się w jednej z opcji elektronicznie , czyli wysyłasz kasę , i zaraz pojawia się link pod którym gdy otworzysz jest udostępniony wzór wraz z opisem do pobrania. Trwa to błyskawicznie i tak powinno być zawsze. Zatem do dzieła Joanno , powiem sobie w pierwszym dniu wakacji.
Mam jeszcze do zrobienia chustę Gail , którą zaczęłam niedawno , miałam już 1/3 i wszystko sprułam i robię od nowa. Ma być perfekcyjna tylko moja , własnoręcznie utkana , jak pajęcza nić i oczywiście w moich ukochanych lazurowych kolorach.
Czeka jeszcze w kolejce mój kołowiec , który nazwałam ośmiornicą. Jest gotowy , ale potrzebuję do współpracy moją letnią modelkę Anię , bo tylko ona zapozuje w mojej ośmiornicy najpiękniej , jak zawsze. Wówczas dowiecie się dlaczego tak go nazwałam.
Jak uporam się z Gail , marzy mi się Semele. Na pewno pokonam ten szal przy pomocy Maji 71 , która jak zawsze zaproponowała mi pomoc na dobry początek.
Ja chyba zwariowałam , brać sobie na głowę tyle różnych projektów , no cóż tak mam , ale zawsze uda mi się dobić do portu.
Dziękuję , że jesteście zawsze ze mną w tych zmaganiach.
Joanna
Plan masz. Powodzenia w realizacji!!
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam patrzeć na Twoje zdjęcia.... Powodzenia, na pewno dasz radę! :) Udanego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńJest plan, teraz tylko go zrealizować :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w takim razie
OdpowiedzUsuńPiekne plany. Bede kibicowac przy realizacji! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPlany ambitne - powodzenia i udanych wakacji!
OdpowiedzUsuńwow... ale będzie piękny...
OdpowiedzUsuńSuper. Ja w mojej sferze robótkowej żyje w kompletnym chaosie. Kilka rzeczy czeka na wykończenie, ale póki co sezon w ogrodzie...
OdpowiedzUsuńŚwietne plany:) Z Twoimi zdolnościami na pewno robótki wyjdą pięknie:) Trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo fajny sampler wybrałaś!
OdpowiedzUsuńNo i jakie ambitne plany masz na wakację :))
Dzięki za namiar na sklep. Też mi się marzy sampler. Nawet już mam kupiony w Casa Cenina schemat tylko czasu wciąż brak:)
Do pracy Joanno ;)
OdpowiedzUsuńSampler wybrałaś piękny. Trzymam kciuki i za dobrą wakacyjną pogodę ale i za czas na wyszywanie :)
Cudowne zdjęcia. Bardzo podoba mi się post i pomysł. trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńByłabym wdzięczna jeżeli znalazłabyś chwilkę i oceniła moją ostatnią pracę, bo zależy mi na opiniach kilku blogerek wnętrzarskich:) Z góry bardzo dziękuje : http://kopytkowa.blogspot.com/2015/06/nowy-plakat-tym-razem-w-stylu.html
Pozdrawiam, Zuzia;)
Będę trzymać kciuki, żeby ambitne plany się udały.
OdpowiedzUsuńChciałam też wspomnieć o zdjęciach - są kosmicznie piękne! Absolutnie cudne, zazdroszczę, ale mam też wzór, do którego mogę dążyć :)
No i tradycji stało się zadość! !
OdpowiedzUsuńJest wakacyjny sampler na lnie !
Plany są!Powodzenia i miłego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuń