Witajcie.
Coraz mniej czasu , a u mnie tyle się dzieje , że pomału zaczynam panikować. Tuż przed pierwszym śniegiem wypadało popracować jeszcze w ogrodzie i przygotować się do zimowego snu. Pookrywałam zatem hortensje i róże , poprzycinałam całą masę drzewek i krzaków. Zostawiłam jedynie te , które zakwitną wczesną wiosną. Spracowana i spocona , wpadłam na pomysł wykorzystania gałęzi , tych najładniejszych , najgrubszych. Zrobiłam mojej córci dekorację zamiast tradycyjnej choinki.
Patyków nie malowałam niczym , mają swój naturalny kolor , tak jak je natura stworzyła. Wspaniałą rzeczą jednak jest to , że ile razy obetnę te 3 metrowe pędy , to przez lato wyrośnie ich jeszcze więcej i mam znów czym dekorować dom na święta. Nie wiem niestety jak nazywa się to drzewo , bo mąż kupił je już dawno i nie przywiązywaliśmy wówczas wagi do nazw.
Jak to w nowoczesnym wnętrzu , na naszej patyczakowej choince , która stoi do góry nogami ( chodzi mi o kształt ) , jest mało ozdób , i wszystkie są białe. Dziewczyny porobiły włóczkowe pompony , a ja poszukałam bombek w klimacie dyskotekowych kul , dodałam ceramiczne ptaszki i aniołka z masy solnej , oraz kilka srebrnych kokardek.
Dopełnieniem tej dekoracji jest oczywiście światło. Koniecznie musicie zakupić sobie ten hit z NETTO. Maleńkie ledowe śnieżynki to koszt ok 13 zł , do tego 3 baterie paluszki i wyglądają zjawiskowo. Nie trzeba plątać się z kablami i są energooszczędne. Zapewne posłużą na kilka sezonów. I choć są takie maleńkie , to wspaniale rozświetlają wieczorem cały pokój. Koszt tej dekoracji , to tylko pomysł i lampki , resztę rzeczy można znaleźć w każdym domu. Tego uczę moje dzieci , nie lecimy najpierw do sklepu , tylko rozglądamy się wokół siebie i jesteśmy kreatywne.
Joanna
Tapeta super kosmiczna! Ekstra :)) Dekoracja vintage bardzo miło kontrastuje. Buziak, Marta.
OdpowiedzUsuńŚwiatło to połowa sukcesu, ale całą resztę zawdzięczasz własnej pomysłowości:)) Pięknie to wygląda. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper dekoracja - chyba odwiedzę Netto :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te patyki!
OdpowiedzUsuńKapitalna dekoracja, super
OdpowiedzUsuńJa też mam takie lampki śnieżynki, fajnie się prezentują i dodają super klimatu:)
OdpowiedzUsuńDekoracja swietna i bardzo podobają mi się te śnieżynowe lampeczki!
OdpowiedzUsuńsubtelne dekoracje ...
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny pomysł na dekorację! To prawda, lepiej samemu coś zrobić niż kupić sklepową tandetę. A i rodzinne 'craftowanie' to super sprawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo ciekawa dekoracja - niezła robota i na pewno ogromna kreatywność :)
OdpowiedzUsuń