Witajcie!
Właśnie przygotowuję dwie moje prace na konkurs Inspirujemy Kolorem 2015 , który odbędzie się w Muzeum Włókiennictwa w Łodzi tegorocznej jesieni.
Zamierzam poddać ocenie moje dwa wielkie projekty.
Torbę ze wszystkimi kolorami DMC
Oprócz kolorów są też numery nici , więc powinnam nazwać to wzornikiem , ale uznałam , że lepiej brzmi " Poezja Kolorów " czyli jak głosi napis na torbie po francusku " La poesie des coleur ". Skoro DMC to francuska marka to i napis jest po francusku.
Wraz z torbą do Łodzi pojedzie też " NOVA by Genny Morrow". Mam nadzieję , że moje hafty zdobędą uznanie gości i odwiedzających wystawę. Może ucieszą oko bratnich hafciarskich dusz , bo na tym mi zależy bardziej niż na ocenach jury. Mam nadzieję spotkać się z blogerkami hafciarkami na tej miłej imprezie. Może z Elą i Chagą oraz Yenulką i Anią P. Ktokolwiek zamierza tam się wybrać proszę o info. Pójdziemy na ciacho i kawkę , pogawędzimy o sz{ż}yciu i będzie bardzo miło. Zapraszam.
Termin nadsyłania prac do końca sierpnia , więc jest jeszcze troszkę czasu na dokończenie swoich projektów.
A teraz winna jestem jeszcze te dwie fotki. Po raz drugi przepyszny tort bezowy równie udany jak pierwszy.
I specjalnie dla ciekawskich po uczcie wygląda całkiem nieźle. I beza się nie kryszy.
Do zobaczenia
Joanna
Może coś wyślę na wystawę, ale na pewno na galę nie pojadę. W tym roku więc spotkanie nie będzie możliwe niestety :(.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością będę czekać na relację i wyniki konkursu.
Wielka szkoda
UsuńChaga daj spokój! Przyjedź!
UsuńNie daj się prosić! :-)
Mam w tym czasie ważniejszą sprawę i nie da się tego przełożyć :)
UsuńA to zrozumiałe. Priorytety są nad priotytetami:-)
UsuńPiękne, kolorowe prace:)) Nova to mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńA ja będę na pewno i być może zdążę na konkurs z moim sampler em.
OdpowiedzUsuńNa spotkanie czekam z niecierpliwością a Twoje prace na pewno zdobędą uznanie!
Wreszcie się zobaczymy . Czekam
UsuńOj będę trzymać kciuki :). Obie prace są cudowne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miło popatrzeć na Twoje obie prace :) Szczególnie NOVA przyciąga mój wzrok. Będę trzymać kciuki !!!
OdpowiedzUsuńI może w końcu uda mi się w tym roku dotrzeć do Łodzi, fajnie by było poznać trochę pasjonatów krzyżyków osobistycznie ;)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Już się nie mogę doczekać spotkania
UsuńCudowne prace... Ta torba jest boska, super pomysl. No i Nova... Moja wielka milosc. Zycze powodzenia i milej zabawy w doborowym towarzystwie... :-)
OdpowiedzUsuńTorba ze wzornikiem bardzo mi się podoba, taka pomysłowa.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace! Życzę powodzenia w konkursie!
OdpowiedzUsuńTort wygląda zjawiskowo!
ojejku jeku ta beza...., życze powodzenia na wystawie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, mega kolorowe prace! Na pewno zdobędą uznanie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace, myślę, że znajdą uznanie nie tylko hafciarek! Torba jest świetna....szkoda by mi było ją brać na zakupy - no chyba, że do kiosku po jakąś gazetkę hafciarską ;) NOVA jest wspaniała, cieszę się, że będę mogła ją pooglądać z bliska! Jeśli tylko nic poważnego mi nie wypadnie wybiorę się na wystawę.
OdpowiedzUsuńTo się spotkamy i już się cieszę.
Usuń:)
UsuńCudne prace, trzymam kciuki za konkurs :))
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda obłędnie, uwielbiam torty bezowe . U mnie często na stole gości Pavlowa :))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
3mam kciuki za konkurs:) sliczne prace wybralas :)
OdpowiedzUsuńI like this so much Joanna....well done...x
OdpowiedzUsuńPiękne Prace!Słodkości kuszące ;)Życzę powodzenia na wystawie :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace.Trzymam kciuki ,a torcik chętnie bym schrupała.
OdpowiedzUsuńśliczne prace Joasiu...
OdpowiedzUsuńchwytam kawałek tortu bezowego i uciekam, żeby nikt mi go nie zabrał... hihi
pozdrawiam serdecznie
Prace oryginalne, mam nadzieję, że się zakwalifikują.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki !!! Bo prace są cudowne i ta torba jak zwykle nie mogę wyjść z podziwu jaka to ona jest wspaniała !!!
OdpowiedzUsuńŻyczę sukcesu....Torby super....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPrace niewątpliwie znajdą uznanie wśród oglądaczy.
OdpowiedzUsuńPostaram się dojechać na galę o ile nie będzie przeciwwskazań ze strony organizatorów.
Zgłaszasz obie prace piękne i NOVA na pewno powali wszystkich na kolana. Nie boisz się jednak wysyłania jej i losów jakie mogą ją spotkać przez te klika tygodni od wysyłki do Gdańska, potem do Łodzi i do Ciebie z powrotem? A proces oprawiania?
Drżałabym że zostanie ubrudzona i już jej nie uratuję..... W końcu tej kanwy się nie pierze...
Aniu!
UsuńNie po raz pierwszy wysyłam moje prace na konkurs do Łodzi. Organizatorzy jeszcze nigdy mnie nie zawiedli jeśli chodzi o dbanie o powierzone im moje skromne haftowane dzieła. Nigdy też nie słyszałam o zagubieniu jakiegoś haftu. Wysłałam obie prace zwykłą pocztą polską , zapakowałam je bardzo dokładnie i już mam potwierdzenie , że dotarły. Teraz sobie czekają w Gdańsku , a potem pojadą na wystawę. Nigdy nie zdarzyło mi się bym musiała prać prace po wystawie , zawsze były w nienaruszonym stanie. W końcu to muzeum , a tam wiedzą jak należycie obchodzić się ze sztuką , nawet taką przez małe sz. Z całego tego zamieszania jest jednak coś co wyróżnia ten konkurs- zapach starej Łódzkiej Manufaktury , którym wypełnia się tkanina podczas pobytu w Muzeum , taki dostojny i piękny. Nie kwiatowy , sklepowy , tylko taki poważny , unikalny. Szybko jednak się ulatnia jak poranna mgła , a szkoda ...
Tak sobie jeszcze myślę o praniu NOV'ej.
Zawsze piorę moje prace , z tym jednak haftem nie było takiej potrzeby. Twoim sposobem chowałam go zawsze do poszewki od poduszki i pilnowałam jak oczka w głowie. W końcu to rok pracy. Myślę sobie jednak , że skoro zawsze piorę wszystkie swoje prace , to czemuż by nie wykąpać NOV'ej. Może jeszcze nie teraz , ale za rok , czy dwa. Dlaczego o tym piszę , no cóż , zasada nie tylko moja , prace oprawiam zawsze bez szkła i wiadomym jest , że z czasem wszystko potrzebuje odświeżenia. Jeszcze się nigdy nie zdarzyło by moim pracom zaszkodziła woda. W końcu materiały z których powstają są zawsze najwyższej jakości ( mulinki DMC , czysty polski len , lub tkaniny Zweigart'a ). Oczywiście w grę wchodzi tylko pranie ręczne , zwykłym mydłem. Jak to robię? Najpierw zamaczam w letniej wodzie z mydlinami na kilka sekund , a potem kolistymi ruchami , otwartymi dłońmi , masuję okrężnie moje hafty , by nie powstały zagniecenia. Następnie płuczę i pozostawiam do całkowitego wyschnięcia rozpostarte na ręczniku , oczywiście nie na słońcu i tylko w domu. Tak samo zrobię z NOV'ą , ale najpierw wykąpię samą kanwę i sprawdzę co się z nią dzieje podczas takiego zabiegu. Pozdrawiam cię i do zobaczenia w Łodzi.
Asia, monocanva różni się od innych materiałów używanych do wyszywania typu aida, lenn czy inne nie usztywniane materiały. Jest powleczona czymś specjalnym, co nadaje jej sztywność. I to coś rozpuszcza się w praniu. Gdybyś się jednak zdecydowała, to upierz najpierw jakiś resztowy kawałek zanim włożysz całą NOVA do wody.
UsuńMałgosiu, wertując blogi, trafiłam na Twój i gdy zainteresują mnie aktualne posty, wracam do perwszego i aż mi się "zagrzał" laptop, nie mogłam się oderwać, aż przeczytałam wszystkie, jestem pełna podziwu dla Twoich talentów i pasji, ale wpisy, które zamieszczasz są cudowne, pełne delikatnej ironii w stosunku do siebie samej, po prostu nie do podrobienia, a przy tym ciepłe, radosne , nostalgiczne, tak trzymaj i nie zwracaj uwagi na zdarzające się drobne złośliwości, są osoby. które z jakichś powodów nie mogą bez tego żyć, muszą kogoś kąsać.
OdpowiedzUsuńSama nie prowadzę bloga, ale Twojego na pewno nie pominę. Ach jeszcze te kulinarne, aż ślinka cieknie.
Serdecznie pozdrawiam
Piękna recenzja. Wielkie dzięki.
UsuńPrzepraszam Joasiu, że zmieniłam Ci imię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam raz jeszcze
Piękne prace - trzymam kciuki!!!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Asia, gratuluję ukończenia NOVE'j!!!! Ja jakoś ostatnio mniej internetowa jestem i mi to umknęło niestety. Pięknie wyszło, i bardzo szybko się z tym uporałaś:)
OdpowiedzUsuńJa też myślałam o wysłaniu NOVE'j na wystawe, ale ja zgodnie ze wzorem użyłam i nici DMC i Anchora, więc moja nie spełnia kryterium wystawy. Dobrze że Twoja będzie nas reprezentować :) Raz jeszcze gratuluję ukończenia:)