W ostatni dzień wakacji robiąc zakupy papiernicze z moimi córkami natknęłam się na
NOWY SKLEPIK
typu wejdź , a na pewno coś na ciebie tu czeka.
Uradowana zerknęłam do środka tylko " na chwilkę " i znalazłam dwie piękne szklane kule.
Jedna w kolorze niebiesko-morskim , a druga , którą zdążyłam obfotogeafować koloru misz-masz. Początkowo spodobała mi się bardziej ta pierwsza , ale gdy zawiesiłam drugą w kuchennym oknie to dopiero wtedy promienie słoneczne pokazały mi jej wielką ukrytą urodę.
Wówczas postanowiłam ją wam pokazać. Te niesamowite błyski i załamania światła , te kolory, po prostu mnie rozbroiły. I tak z brzydkiego kaczątka powstała przecudna i nietuzinkowa okienna dekoracja. Martwiłam się , że przywoła ona mi na myśl święta , ale jest inaczej. Widać w niej wszystkie kolory lata.
Kula jest dosyć duża. Powstała na pewno poprzez dmuchanie , więc to ręczne arcydzieło. Na czybku zrobiono malutkie oczko potrzebne do zawieszenia tej unikalnej ozdoby.
Dziś zakończył się mój ogórkowy konkurs. Niech nikt się nie obrazi , ale czasami śmiałam się do łez z waszych propozycji. Ważne , że zabawa się udała ( już obmyślam następną ).
Miałam niemały zgryz , bo przyszły do mnie dwie prawidłowe odpowiedzi , a nagroda miała być jedna. Postanowiłam jednak obdarować tym samym zwyciężczynie i w ten sposób nic mi w domu nie zostało , ale pocieszyłam się kulą. Zawsze jak oddam z serca to los daje mi coś w zamian.- Nie ma nudy.
Tak więc , nie przeliczając na sztuki , ogórków było dokładnie 30 kg.
Zwyciężyły :
GINA
i
AAGAA
Gratuluję wprawnego oka. Wiem , że dla tych z was , które zaprawiają ogórki to nie było nic trudnego. Wystarczyło policzyć swoje słoje , a te z was , które strzelały w ciemno , będą wiedziały ile potrzeba czego , jak kiedyś zapragną to same robić.
Dziweczyny proszę o kontakt na moją skrzynkę
A ja pędzę zrobić fotki drugiej kulce...
A oto ona w pełnej krasie!
Miłego czwartku!
Joanna
I tu mamy dowód na to, jak małe potrafi cieszyć :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna zdobycz...ja mam taką szklaną kolorową kurę z dmuchanego szkła...uwielbiam przez nią wpatrywać się w słońce...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo tak, ja jeszcze takich ogórasów nie robię:)
OdpowiedzUsuńFajna zdobycz:)
pozdrawiam!
Kule w słonecznych promieniach wyglądają pięknie.
OdpowiedzUsuńJa ogóry robię w mniejszych słoikach i stąd mój błąd w oszacowaniu;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Hej,hej, Joasiu,jaka miła wiadomość!!!!30 kg ogórasków przyniosło mi szczęście!!!
OdpowiedzUsuńKule sa piękne!Swietne zdjęcia w słońcu!!!
Pozdrawiam
Oj szkoda, że nie zgadłam.
OdpowiedzUsuńPiekne szklane kule.
Pozdrawiam
Przy takiej migocącej w słońcu kuli można się jak dziecko rozmarzyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetne te kule! Cudowne efekty daje ich odbicie na rozświetlonej słońcem ścianie. Z ogórkami mi nie wyszło, ale mówiłam... nie przetwarzam, to się nie znam. Gratuluję dziewczynom strzału w dziesiątkę. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKule są prześliczne, obydwie tak piękne, że aż dech zapiera... Jakbym miła takie w oknie to chyba bym siedziała, siedziała i patrzyła.... :)
OdpowiedzUsuńZ ogórkami mi nie wyszło... :( Chociaż ja też robię ich dużo... Ale cóż byłam blisko... To zależy też od wielkości ogórków...
Gratuluję zwyciężczyniom...
Pozdrawiam i miłego dnia życzę...
Gratuluję dziewczynom wprawnego oka!!!
OdpowiedzUsuńKule szklane baaardzo lubię,jak maja jeszcze w środku bąbelki to już w ogóle jest cudnie.Nie widziałam jeszcze takich do powieszenia.W wiekszości stanowią przyciski do papieru.
Miłego popołudnia:)
piękne kule
OdpowiedzUsuńuwielbiam taka grę świateł..piekne kule!!!..moze uda mi się takie cuda gdzieś znaleźć..marzenie
OdpowiedzUsuńzapraszam do zabawy w Lubię... :)
OdpowiedzUsuńPiękne te kule... lubię taką grę światła....
OdpowiedzUsuńŚciskam :))
niesamowite efekty, nie dziwie się , ze zakup tak Cie ucieszył :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe magiczne kule ! Świetne są.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Strasznie mi wstyd, ze dopiero teraz odkrylam Twojego bloga Joanno, przejrzalam juz kilka postow, bardzo tu milo, pozwol, ze zostane na stale:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie z Italii
Basia
kule są niesamowite. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzklane kule sa przepiekne. Ja swego czasu zbieralam kule,nawet takie z widokiem i padajacym sniegiem w srodku. ;) ale niestety moje koty wszystkie kule mi potlukly... :(
OdpowiedzUsuńcudne:)
OdpowiedzUsuń