Translate

środa, 14 lipca 2010

FRANCUSKIE PREZENTY




Niezmiernie jestem uradowana. Moja mama gościła u siebie parę Francuzów i w ramach prezentu dostała te dwa zjawiskowe wieszaki z prześlicznymi porcelanowymi obrazkami. Wzdychałam do nich i los się do mnie uśmiechnął. Moja cudowna mamusia postanowiła podarować mi jeden z nich. Oczywiście najpierw się nimi troszkę nacieszy , więc na razie podesłała mi tylko zdjęcia. I tu robi się dylemat. Muszę wybrać , który od niej dostanę i nie wiem na co się zdecydować.




 




Może podpowiecie co mam zrobić.

Słonecznego lata
  
Joanna


Dziękuję wszystkim odwiedzającym mój blog za miłe słowa i napęd mojej weny.

32 komentarze:

  1. Z sukienką, po stokroć ładniejszy!!!
    A Mama nie ma przypadkiem jeszcze jakichś cudeniek w zanadrzu?
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też wybrałbym sukienkę, bo chciałbym mieć taką figurę:)ale oba prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  3. ciężko się zdecydować, ale ten z suknią do mnie bardziej przemawia;) piękności

    OdpowiedzUsuń
  4. Suknia!! Wyłącznie suknia choć obydwa są śliczne jednak ten z suknią jest taki...nostalgiczny....

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie mogę Ci pomóc a to dlatego, że to komplet. Ani z tych pierwszych akcesorii ani z tych drugich prawdziwa dama nie zrezygnowałaby :)
    Więc to trudna sprawa.
    Pozdrowienia od różanego...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym wybrała zdecydowanie ten z sukienką:)) pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. To decyzję masz trudną ale ja osobiscie jeśli miałabym taką możliwość to z chęcią bym ugościła u siebie taką suknię:)
    PS. powolutku kończę niespodziankę dla Ciebie, pozdrawiam cieplutko:)!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oba są ładne;jeśli mialabym wybrać którykolwiek to wybralabym sukienkowy oczywiście.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. predivne su....ne znam koja mi je ljepša....
    možda prva:))....ili druga:)))....
    u svakom slučaju divne su:))))
    pusa:))....

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jestem wcale oryginalna :)......też stawiam na suknię !!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak najbardziej zgadzam się z Różanym Aniołem :)
    podziękuj Mamie za dobre serduszko i powiedz, że obydwa stanowią komplet i nie należy ich rozdzielać ...
    wierzę,że Mama okaże swą wspaniałomyślność i obydwa będą Twoje :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Wieszaczki rewelacyjne :) ja bym zabarała oba, bo zachłanna jestem :)

    Pozdr An

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne! Jednak bez zawahania wybralabym sukienke:).Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj,oba obrazki piękne-pomarudź mamie,to może oba Ci odda :-)))))
    A w ogóle to wracaj już z tych wakacji,bo kawa u mnie stygnie :-)))
    Pozdrawiam upalnie,Maja

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeżeli musiałabym wybierać, to też wybrałabym ten z sukienką.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oba są prześliczne, ale jak już bym się musiała na jeden zdecydować, to też bym wybrała ten z suknią :)
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oba śliczne.
    Powiem, że podoba mi się ten pierwszy bo...wszyscy głosują na sukienkę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. zdecydowanie ten z sukienka :*
    jest cudny :*

    OdpowiedzUsuń
  19. prezenty są cudowne - uwielbiam te malutkie słodkości prosto z Francji, pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
  20. sukienka jest tak piękna, że torebki nie potrzebuje do rywalizacji i tak długa, że butów spod niej nie widać, więc ich też nie musisz mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oba wieszaczki są ładne. Ślicznie wyglądałyby wisząc obok siebie. Ciężko je rozdzielać. Ten z torebką jest moim faworytem, więc jeśli już trzeba wybierać, to właśnie ten wybrałabym ja.
    Pozdrawiam upalnie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Bierz kieckę! sliczna jest:) zresztą oba wieszaczki sa przepiekne...

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny blog! Trafiłam tu całkiem przypadkiem i - jesli pozwolisz - zabawię tu na dłużej :)Pozdrawiam cieplutko i zabieram się do czytanie zaległości ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj masz ciężki orzech do zgryzienia, ponieważ obydwa są bardzo piękne :) Ja na Twoim miejscu wolałabym raczej nie wybierać ale jeśli musiałabym to zrobić to raczej zdecydowałabym się na ten drugi, ten z sukienką :)
    Pozdrawiam i do mnie zapraszam...

    OdpowiedzUsuń
  25. Oba wieszaczki prześliczne, jako komplet świetnie się uzupełniają, wspaniale wyglądałyby w garderobie damy, gdzie panuje artystyczny nieład :) Jeżeli nie możesz mieć obu:( na mnie też większe wrażenie zrobiła kiecka, a może kiedyś gdzieś trafisz na ten drugi ze wspaniałą torebką.

    OdpowiedzUsuń
  26. Czytając Twojego bloga i oglądając prace które tworzysz, jakoś pasuje mi do Ciebie ten wieszaczek z sukienką...:))

    OdpowiedzUsuń
  27. Wieszaczki klimatyczne a wybór naprawdę trudny. Miło mi u Ciebie gościć. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Oba śliczne:)
    Zapraszam też do siebie zapomniałam dodać zapisując się u Ciebie na candy:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Trudny wybór. Gdybym jednak musiała wybrać tylko jeden to chyba zdecydowałabym się na suknię...

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Poproś Mamę o sukienkę (jak radzą moje poprzedniczki), a o ten z bucikiem i torebką poproś w grudniu Mikołaja ;););) Ponoć jak się jest grzecznym i bardzo, bardzo się czegoś chce, to się to dostaje ;););)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń