Służą mi w codziennych zmaganiach z rzeczywistością. Lubię ich delikatność i to w jaki sposób cieszą oczy. W każdym z nich kryje się jakaś tajemnica , dopiero ujawniana po rozwiązaniu sznurka.
Wszędzie je trzymam , w szufladach , szafkach ,w łazience ,w kuchni ,w torebce , na wakacjach , a każdy ma coś w środku - swoje wypełnienie. Czasami to szminka , cukierki , dokumenty , zakupy - wszystko co tylko chcę.
Dziś dzięki zaproszeniu bijuTAsi proponuję wam zabawę w podaj dalej. To taki szybki Quiz -kto pierwszy ten lepszy .
Zasady proste.
Jeśli chcesz wziąć udział w zabawie powinieneś ją także zaproponować na swoim blogu.Podpisz szybciutko tego posta , bo tylko pierwsze dwie osoby otrzymają ode mnie jeden z trzech uszytych woreczków widocznych na zdjęciach.Trzeci zostanie dla tej z was , która jako ostatnia dziś podpisze posta.( do 24)
Adres przesyłamy na mojego e maila joannaradziun@wp.pl ,oczywiście wszystko podlega ustawie o ochronie danych osobowych.
Nagrody otrzymacie według tego jak powstawały , a to wiem tylko ja i niech to będzie tajemnicą.
Powodzenia Joanna
O, chyba jestem pierwsza:))Z chęcią przyłączę się do zabawy:)))
OdpowiedzUsuńEdina gratuluję. Prześlij na moją skrzynkę adres domowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i cieszę się.
Joanna ja już raz brałam udział w takiej zabawie i własnie przygotowuje niespodzianki dla dziewczyn, ale normalnie nie moge sie oprzeć Twoim woreczkom :)))
OdpowiedzUsuńTen z koronka i różyczkami jest cudny :)))
Więc bawmy sie :)))
Gratuluję drugiej zwyciężczyni. Wiem , że was zalało ( czytałam twój komentarz gdzieś indziej ) tak mi się zrobiło przykro. Mieszkam w suchym miejscu , więc nie wiem co to znaczy , ale trzymaj się ciepło. Po burzy zawsze świeci słońce.Czekam na adresik i ostatnią , która dziś napisze.
OdpowiedzUsuńa ja się spóźniłam...za to serdecznie gratuluje zwyciężczyniom!!!!
OdpowiedzUsuńp.s. cudniaste te Twoje woreczki!
Monicin!
OdpowiedzUsuńNie spóżniłaś się. Po prostu nikt nie doczytał, że zabawa trwa do ostatniego wpisu. Gratuluję! Otrzymasz ode mnie ostatni woreczek.
Czekam na twój adres.
Pozdrawiam!
Swietne te woreczki.
OdpowiedzUsuńMasz piekne pudelko na przydasie.
Pozdrawiam
Udały Ci się woreczki. Ich przyszłe właścicielki na pewno będą zadowolone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ojej....nie wiem co powiedzieć ...zabrakło mi słów-ogromnie się cieszę i jestem taka szczęśliwa!!!!Bardzo ,bardzo dziękuję z całego serducha!!!!!
OdpowiedzUsuńWitaj chciałam napisać meila w sprawie tych świeczników ale nie znalazłam Twojego adresu:(
OdpowiedzUsuńI jeszcze chciałam powiedzieć,że prześliczne masz te woreczki, czy to wszystkie Ty robiłaś??Cudne są!! Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia Ci życzę:)!!
Joanno :) napisałam drugiego maila :)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze ten dojdzie :) daj znać.
buziaki :**
ile razy czytam, że nie tylko ja lubię tworzyć, gromadzić rzeczy pozornie nieprzydatne - wywołuje to uśmiech na mojej twarzy :)))) nie jestem sama
OdpowiedzUsuńśliczne te ywoje woreczki, inne wytworki też :)
Witam
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak późno trafiłam na Twojego bloga bo woreczki, które postanowiłaś rozdać są śliczne. No ale liczę jeszcze na szczęście w candy. Oglądnęłam Twoje prace i jestem pod wielkim wrażeniem. Moja przygoda z krzyżykami zaczęła się niedawno więc i dorobek marny. Ale pracuję nad powiększeniem :)
Przeczytałam pod jednym z postów, że w razie pytań można do Ciebie napisać. Więc chciałabym skorzystać z Twojego doświadczenia. Na jakiej tkaninie wyhaftowałaś obrazek ze zdj. nr 3 z posta http://mglistysen.blogspot.com/2010/04/haftwanki.html ? I gdzie to można kupić. Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego skromnego dorobku
Edyta
Spodobał mi się pomysł z woreczkami, od kilku dni myślę nad uszyciem sobie kilku takich. Szkoda tylko, że nie ozdobię tak pięknie jak Ty.
OdpowiedzUsuńśliczne masz te woreczki! szkoda, że się "odrobinkę" spóźniłam
OdpowiedzUsuń