Translate
czwartek, 5 grudnia 2013
PUŚCIŁAM WODZE FANTAZJI..... I OGŁASZAM CANDY
Witajcie!
Puściłam wodze fantazji zachęcona waszymi komentarzami i zupełnie bez jakiegokolwiek planu dokonałam kilka śnieżnych bombek. Temat powtórkowy , ale jak najbardziej na czasie.
Napiszę najpierw o sposobie na materiałowe bombki z poprzedniego posta.
Do ich zrobienia potrzeba styropianowej kuli , 4 kawałki materiału ( najlepiej bawełny ) w kolorach świąt , ok 1m sznurka lub tasiemki ozdobnej , zawieszkę do kuli ( ze zbitej bombki ) oraz klej i szpilki.
Na początek trzeba wyciąć z materiału pasujące 4 prostokąty , zostawiając zapas na brzegach ok 1,5 cm. Następnie naciąć kulę nożem tak jak obiera się pomarańcz , by powstały 4 bruzdy głębokie na 1 cm . Przyłożyć 1 kawałek materiału i wciskać nożem w wycięcia aż powierzchnia będzie gładko przylegać. Powtórzyć czynność by uzupełnić całą kulę , na koniec przykleić tasiemkę maskującą łączenia , i założyć ozdobną zawieszkę.
A jak to zrobić , pytacie. Wystarczy lekko rozszerzyć metalowe druciki , z wyczuciem wbić w styropian i gotowe. Mam nadzieję , że przepis jest jasny i łatwy. Zachęcam do stworzenia własnych bombek z materiału.
Dla tych , którzy mają jeszcze czas polecam wykorzystać dostępne w każdej szufladzie skrawki i zrobić sobie całkiem fantazyjną kulę.
Pierwsza powstała z resztki koronki gipiurowej po szyciu firan , kawałka haftu maszynowego i bawełnianej wstążki. Warstwy materiałów nakładałam od " równika na PN i PD " , by tkaniny nachodziły na siebie i by upięcie szpilkami nie było widoczne.
Z drugą kulę było więcej zabawy , na jej potrzeby powstała okrągła serwetka z kordonka w kolorze ecru robiona na szydełku , ale śmiało można użyć drutów. Wypełnieniem jest plastikowa kula pomalowana farbą ścienną dekoral w kolorze słońce hellady. Następnie przedziałam przez oczka serwetki kordonek by zamknąć kulę u góry , pozostawiając miejsce na zawieszkę i by powstała delikatna koronka. Idealnym dopełnieniem stała się kokarda z nadrukiem złotych śnieżynek.
A teraz czas na ogłoszenie mojego świątecznego CANDY. Tak sobie pomyślałam , że już dawno nie było nic do wygrania w moim Mglistym Śnie , a Gwiazdka to najbardziej cudowny czas na prezenty. Tak więc wpisujcie się w komentarzach , umieszczajcie podlinkowaną fotkę bombki na pasku bocznym swego bloga i czekajcie na wyniki do 20 grudnia. Jedna trafi w drodze losowania , a druga do osoby ...... uwaga......
która napisze , gdzie zostało zrobione ostatnie zdjęcie i co przedstawia. Na odpowiedzi czekam do pierwszej poprawnej lokalizacji , lub wybiorę najbliższą 20 grudnia. Powodzenia.
Joanna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cześc Joasiu, piekne bombki. Ta ostatnia jest cudowna.
OdpowiedzUsuńA zdjęcie robione było na grzejniku - parapecie z wikliny.
Czy zgadłam???
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko i dziękuję za tak fantastyczne pomysły
Zdjęcie ostatnie wchodzi w grę!
UsuńFantazja udała się super.....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńBomby super, a fotka chyba na bielonym wiklinowym koszu, no i srebrnej paterze :)
OdpowiedzUsuńŚciska mocno ,Marta
Popatrz uważnie na ostatnią fotkę i zgadnij....
Usuńśliczne bombeczki... subtelne i delikatne...
OdpowiedzUsuńja bym rzekła, że fota przedstawia... dno...nie wiem czy jeziora... czy innego zbiornika wodnego... hihi
pozdrowionka Joasiu
Blisko , blisko
Usuńśliczne są , staję i ja w kolejce
OdpowiedzUsuńa ostatnie zdjęcie to może Morskie oko ?
Niestety to nie to
UsuńTo Tatry z Giewontem w odbiciu wody.
OdpowiedzUsuńTo też nie to miejsce.
UsuńNo i spóźniłam się z odgadywajką... :) Ale na zapisy słodyczkowe chyba nie jest jeszcze za późno? :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJeszcze przecież nikt nie odgadł , czekam na odpowiedź.
UsuńZapisuję się chętnie na candy - takie bombeczki to prawdziwe cuda. A nigdy bym chyba nie zgadła gdzie zrobione było zdjęcie, nie ma szans.
OdpowiedzUsuńA co tam...strzelam....jakieś jezioro we...Włoszech:-)?
OdpowiedzUsuńZdjęcie zrobiłam w poniedziałek w Polsce oczywiście.
UsuńPiękne góry przeglądają się w wodzie.
OdpowiedzUsuńNiestety to nie Norwegia bo tutaj prawie nie ma piasku:)
Pozdrawiam Lacrima
Masz słuszność , to nie Norwegia , tylko nasza kochana Polska.
UsuńSliczna kula..a zdjecie? napewno nie w Austrii..pozdrawiam milo.)
OdpowiedzUsuńNo w Austrii też widziałam podobne widoki , choćby w Maurach koło doliny Zillertall.
Usuń... dno Bałtyku ?
OdpowiedzUsuńZupełnie nie na PN , ale możesz spróbować jeszcze raz.
UsuńBombki śliczne! Zwłaszcza ta pierwsza, szydełkowa...
OdpowiedzUsuńCo do zdjęcia ... też obstawiam morze Bałtyckie
Pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńKierunek wybitnie PD
UsuńNa candy oczywiście się piszę, ale gdzie zrobilas to zdjęcie to nie mam pojęcia?
OdpowiedzUsuńMoże to sudety , skalne miasto.?
Pozdrawiam
Skalne miasto to to nie jest .
UsuńTo jak nie Morskie Oko, to może Czarny Staw?
OdpowiedzUsuńNa Candy się oczywiście zapisuję :)
To może inne jezioro niedaleko.
UsuńŚliczne bombki:) Chętnie wezmę udział w zabawie:)
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam i nie wiem:( jednak stawiam na Tatry, może to jezioro Szczyrbskie?
Ciepło , ale nie gorąco.
UsuńTeż wykorzystuję elementy z potłuczonych bombek, na zawieszki. Efektowniej prezentuje się cała bombka choinkowa. Ślicznie ci wyszły! Takie koronkowe, jak lubię!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje prace, więc zapisuję się koniecznie. Zdjęcie na pewno nad jakimś stawem w górach, ale nie mam pojęcia gdzie niestety :(
OdpowiedzUsuńwiesz Joasiu... ciężka zagadka...
OdpowiedzUsuńnapisałaś, że na PD... i że blisko Czarnego Stawu... tylko jedno przychodzi mi do głowy... ostatnia moja propozycja na zgadywajkę to : Zadni Staw gąsienicowy...
więcej nic mi nie przychodzi do głowy... hihi
miłego wieczoru
Jak nie Czarny Staw to może...Smereczyński Staw albo Kasprowy Stawek?
OdpowiedzUsuńhej! nie wiem czy pamiętasz mnie jeszcze - pracowałam wcześniej pod nazwą 'Myosthis'. Wróciłam ostatnio do rękodzieła. Zapraszam więc na mój nowy blog i oczywiście candy :) ettariel.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPomysłowe te Twoje bombki! Na zdjęciu Czarny Staw pod Rysami. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBombki cudne!- zapisuję się
OdpowiedzUsuńGór niestety nie znam , więc odpadam ;-)
Śliczne są ,nie mogę się napatrzeć.Na zdjęciu Polskie Tatry lub od Słowackiej strony.Zdjęcie może też być zrobione na szlaku:Kalatówki,Polana Strążyska,Sarnia Skała....:) Banerek zamieściłam.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo romantyczne te bombki, piękne.
OdpowiedzUsuńCudne bombeczki zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńZ chęcią, którąś przygarnę, zapisuję się.