Translate

środa, 18 grudnia 2013

W BIELI I LNIE




Witajcie!

Oj jak ten czas pędzi , już ostatni tydzień przedświąteczny , a ja jestem daleko w polu. Jakoś w innych latach miałam więcej czasu na te wszystkie przygotowania . Tak mi się wydaje. Chodzę z kartką formatu A 4 zrolowaną w kieszeni i tylko odkreślam , a lista jest dość spora. Wiem , że zdążę ze wszystkim , bo jeszcze nigdy nie było takiego roku bym poległa , ale jakoś rzędy literek się nie skracają.


Mam jeszcze do skończenia mój haft świąteczny i chciałabym się z nim uporać do Wigilii i pokazać wam go w pełnej krasie , na razie jednak mam tak wiele do pokazania , że zaczynam już. W tym roku zrobiłam mały eksperyment i pomyślałam , że może kolor bieli i lnu , tak modny w niektórych domach , wykorzystam i w moim pokoju. Oto efekty. Podoba mi się , taki tu panuje spokój.


Poszczególne elementy dekoracji zbierałam już od dawna , ale jeszcze ich nie pokazywałam. Przybyła do kolekcji gwiazdka , którą robiłam tak dla wprawy , by zobaczyć na czym polegają frywolitki. Była super zabawa , ale potrzebowałam multum czasu i skupienia. Może wrócę jeszcze kiedyś do tej techniki.


Na moim podium stawiam nową podusię z motywem choinki. Zrobiłam ją na potrzeby tej dekoracji. Pod koniec posta możecie dokładnie zobaczyć jak powstawała i ile ma ozdobnych elementów. Dla wszystkich zainteresowanych umieściłam schemat. Haft jest dosyć prosty , choć ja jak zwykle przekombinowałam , o czym piszę po niżej.


Kolejny dobry pomysł , to szydełkowa śnieżynka napięta na starym tamborku. Dziubaniny co nie miara , ale opłacało się. Do jej zrobienia użyłam bardzo cienkiego kordonka w kolorze bieli , a wzór zaczerpnęłam z internetu.


Nie mogło zabraknąć mojej kultowej podusi , która powstała w zeszłym roku z myślą o świętach i o której  pisałam tuż przed Bożym Narodzeniem w 2012. Tam zainteresowane osoby znajdą opis i wzór ( http://mglistysen.blogspot.com/2012/12/snow-is-falling-na-moja-poduszke-wzor.html ).


Na fotelu z prawej strony leży jeszcze nie ozdobiona haftem podusia . Materiał z bardzo pasującym i ciekawym motywem świątecznym to nic innego jak obrus z Biedronki 110x160 cm. Wpadł mi w ręce na zakupach i spodobał mi się od razu. Na pewno na kolejne święta coś na podusię naszyję , bo aż mi pęka głowa od pomysłów. Na dzień dzisiejszy jednak pozostawiam ją taką jak jest.


Jak już piszę o świątecznych dekoracjach , to nie mogę pominąć moich stareńkich nart upchniętych za metalowym łóżkiem. Są miłym akcentem w mojej dekoracji , bo od pewnego czasu nie ma dla mnie zimy bez nart i bez białego szaleństwa.


Na pobielonym wiklinowym kufrze , który traktuję jak stolik swoje miejsce znalazł koszyczek w kształcie serca wypełniony po brzegi zbieraniną różnych pamiątek , oczywiście bladych serc , błyszczących bombek i uszytych przeze mnie małych zawieszek.


Tak to pozmieniałam nastrój mojej pracowni , ale nie wiem jeszcze czy tak zostanie do świąt , zobaczymy , czy spodoba się Świętemu Mikołajowi.

A teraz kulisy powstawania haftowanej krzyżykowo choinki. Muszę koniecznie napisać o mojej kombinacji z kolorami. Zapragnęłam , by haft pasował do podusi ze śnieżynką i dlatego do haftu użyłam nie jednego koloru , tylko aż 3 , a wszystkie w bladej kolorystyce. Musiałam zatem bardzo skupić się na rozmieszczeniu kolorów w odpowiednich miejscach , co zajęło mi więcej czasu , niż przewidywałam. Kolejny krok , tak jak przy żywej choince , to zawieszanie ozdób i bombek. Za te lśniące ozdoby posłużyły mi perłowe koraliki ,  złote cekiny i inne drobiazgi. Przyszywania też było sporo , lecz podoba mi się efekt końcowy.
Dziś już żegnam się z kompem i internetem i miłej pracy wszystkim życzę , ja też nie będę się nudzić.

Joanna









27 komentarzy:

  1. Pięknie to wszystko urządziłaś! Poduszki śliczne, a haft z choinką - przecudny (zapisałam sobie wzór, ale haftować będę dopiero w przyszłym roku).

    OdpowiedzUsuń
  2. JEstem oczarowana Twoimi pracami.

    OdpowiedzUsuń
  3. pieknie , bardzo mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne wnętrze, ciepłe i przytulne:). Uwielbiam zwiewne tkaniny, koronki i hafty!!!
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie, niebiańsko. Życzę spokojnych świąt w takim pięknym miejscu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładnie i nastrojowo, tak ,,po Twojemu" :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i ten dzwoneczek kryształowy cudowny!!! A jakie to nici białe na duzym motku-kulce?

      Usuń
  7. Tyle pracy, ale efekt bardzo świąteczny. Haft choinki wydaje się bardzo prosty, ale ile w nim uroku :))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko u Ciebie takie piękne, wysmakowane, spokojne i stonowane, miło patrzyć :) A każda praca przemyślana, perfekcyjnie wykonana, wszystko zasadne i ma swoje miejsce. Nic tu nie jst przypadkiem!
    Po prostu cudnie sobie mieszkasz, Joasiu :)
    Pomysł z tamborkiem bardzo mi się podoba, a wzór koronki wybrałaś cudny! Czy mogłabym poprosić o schemat? Jeśli nie, oczywiście zrozumiem :)
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały klimat stworzyłaś. Bardzo lubię taką kolorystykę, zresztą sama mam biało-beżowo:) Piękne dodatki, a choinka rewelacyjna! Widać, ile pracy Cię kosztowała. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  10. Asiu, ależ u Ciebie ślicznie..... Też kiedyś będę miała taki kąt. Swój. Tylko mój. Na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  11. Powstało piękne klimatyczne wnętrze. Dodatki śliczne takie dopracowane.

    OdpowiedzUsuń
  12. Sliczne wnetrze naprawde vintage,, takie z pomyslem i polotem, eleganckie i chetnie bym tam sobie posiedziala..sliczna ta haftowana choineczka.)

    OdpowiedzUsuń
  13. :) dobrze jest realizować swoje pomysły! - należy Ci się nagroda za biało lnianą aranżację :)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękny wystrój!
    A choineczka cudna, taka mroźna:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach ta gwiazda zrobiona na szydełku i doszyta na poduszkę... Po prostu cudo...

    OdpowiedzUsuń
  16. cudna ta choineczka i sniezynka;)))pozdrawiam cieplo;)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo, ale to bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak nostalgicznie i zimowo u ciebie aż miło się pogapić.Życzę ci spokojnych ,pełnych ciepła rodzinnego Świąt Bożego Narodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dekoracje podobają się mi bardzo. Chciałam Ci powiedzieć, że ukończyłam mój pierwszy haft na lnie-mialas rację nie jest trudne a z każdym następnym krzyzykiem szło mi coraz lepiej . Pozdrawiam i życzę Ci spokojnych Świąt !

    OdpowiedzUsuń
  20. pieknosci narobilas,dekorujesz cudownie,zdrowych i wesolych swiat zycze,pozdrawiam milutko irena

    OdpowiedzUsuń
  21. Aż nie wiadomo na czym oko zawiesić :) Pięknie! Bardzo lubię połączenie lnu i bieli, ale u mnie trochę zieleni i czerwonego też się wkrada do dekoracji :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Alez u Ciebie romantycznie, buduarowo!
    Piekne robotki, podziwiam, szapo!

    OdpowiedzUsuń
  23. Z okazji świąt Bożego Narodzenia pragnę Wam życzyć dużo łask Bożych od Nowonarodzonego Zbawiciela. Wesołych Radosnych świąt !

    OdpowiedzUsuń
  24. Prześliczny masz pokój, reszta domku tez jest w takim stylu urządzona? Jeśli tak to pięknie:))

    Uwielbiam biel w połączeniu z lnem.
    A haft na lnie - coś wspaniałego - póki co dla mnie to czarna magia, nie wyobrażam sobie jak można się doliczyć kratek na lnie:)))

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń