Witajcie!
Nie po raz pierwszy robię skok na głęboką wodę . Trochę mi to już w krew weszło . Pamiętacie mój projekt Różanego Samplera , którego pokazałam w poście pod tytułem Różowo Włosko Bosko. Kiedyś było to dla mnie nie lada wyzwaniem , gdyż len na którym go wyszywałam był bardzo bardzo
drobniutki.
Po latach odkopałam ten len i znów na nim coś powstanie. Od tamtego czasu minęło 6 lat. Tak aż 6 lat i nadal otrzymuję maile z całego świata z prośbą o adres do wzoru lub jego udostępnienie. Nikomu nie odmawiam . Samo tak przyszło że znów ten drobniutki len stanął na mojej drodze.
W tak zwanym międzyczasie odkryłam , prawdziwy ze mnie Sherlock Holmes , że istnieje coś takiego jak okulary do czytania , których normalnie nie potrzebuję jeszcze , ale jako lupa do drobnego haftu sprawdzają się super. Takim oto sposobem wykonałam mój skok ponownie i cieszę się ogromnie . Znów haft XXX daje mi wiele radości. Nie pytajcie tylko kiedy pokażę wyniki . Raczej proszę o trzymanie za mnie kciuków bym wytrwała w moim postanowieniu. Buziaki dla wszystkich odwiedzających ten zakątek.
Joanna